Przybywam dziś z szybkim i prostym przepisem, który wymyśliłam z wielkiej miłości do daktyli. Świeże i soczyste, w smaku do złudzenia przypominają karmel, więc grzechem byłoby czegoś z nich nie "upiec" :) Podobny efekt można uzyskać mocząc (najlepiej na noc) daktyle suszone, choć jeśli macie okazję dostać te świeże to nie wahajcie się - nic nie przebije tego wrażenia!
Dużo jest w sieci przepisów na surowe brownies, które polegają na połączeniu daktyli z orzechami w proporcjach 1:1. Takie "ciasto" jest oczywiście przepyszne, ale mnie zależało na zmniejszeniu ilości tłuszczu, w celu - jak się łatwo domyślić - bezkarnego zjedzenia całej foremki na raz :) Zastąpiłam więc większą część orzechów płatkami owsianymi i oto one - lżejsze, mniej tłuste, miękkie, wilgotne, słodkie i lekko karmelowe pyszności!
Składniki:
3/4 kubka płatków owsianych (moje są według napisu na opakowaniu surowe i bezglutenowe, choć każdy inny rodzaj też się nadaje), namoczonych przez około godzinę i odciśniętych na sitku
3/4 kubka (około 15 sztuk) daktyli, świeżych lub suszonych po namoczeniu
2 łyżki masła orzechowego
2 łyżki mąki kokosowej lub migdałowej
1 kopiasta łyżka kakao lub karobu (lub więcej, jeśli lubimy mocno czekoladowy smak)
szczypta soli
Przygotowanie:
Składniki łaczymy w mikserze. Wychodzi dość lepiąca się do rąk masa, wystarczy jednak lekko zmoczyć dłonie, aby pracować z nią bez problemu. Wykładamy wszystko do niewielkiej foremki wyłożonej papierem do pieczenia lub folią, uciskamy, a następnie mrozimy przez minimum godzinę. Potem można całość sprawnie wyjąć z formy i kroić na kwadratowe kawałki. Przechowujemy w lodówce albo zamrażalniku.
.
Smacznego!
Pycha! Będę robić może w weekend się uda:)
OdpowiedzUsuńJak tylko zaopatrzymy się w dobry blender to na pewno spróbujemy, bo uwielbiamy tego typu słodkości, a daktyle i orzechy to zdecydowanie nasze klimaty. :)
OdpowiedzUsuńWygląda smakowicie, muszę zrobić! :)
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie :) Robi się szybko, wygląda apetycznie i zapewnie wspaniale smakuje, więc czego chcieć więcej? :)
OdpowiedzUsuńZainspirowałaś mnie :) Robi się szybko, wygląda apetycznie i zapewnie wspaniale smakuje, więc czego chcieć więcej? :)
OdpowiedzUsuń